Tragedia w górach. Turysta zginął na “najlepszej atrakcji szlaku”
42-letni brytyjski turysta stracił życie podczas wspinaczki na szczyt góry Donnerkogel w Austrii. Mężczyzna spadł z wiszącej drabiny, która często jest opisywana jako "najlepsza atrakcja i ostateczny zastrzyk adrenaliny" - informuje “The New York Post”. Wysoka na ponad 40 m drabina rozpościera się nad 700-metrowym wąwozem i gwarantuje niezapomniane doświadczenia oraz piękne, panoramiczne widoki.
Amerykański dziennik relacjonuje tragiczny finał tej górskiej wyprawy. Koszmar rozegrał się na słynnej wiszącej drabinie, łączącej dolną część góry Donnerkogel z jej wyższą częścią. 42-letni Brytyjczyk podjął wyzwanie, chcąc dotrzeć na szczyt, który cieszy się popularnością wśród turystów pragnących uwiecznić to miejsce na zdjęciach.
Turysta spadł z dużej wysokości
Niestety, gdy mężczyzna próbował pokonać 50-metrową wiszącą drabinę, stracił równowagę i spadł z wysokości niemal 100 metrów. Na miejsce natychmiast ruszyły służby ratunkowe. Wysłano tam dwa helikoptery i licznych ratowników. Niestety, kiedy dotarli do Brytyjczyka, ten już nie żył.
Śledczy zakwalifikowali śmierć mężczyzny jako wypadek, bez podejrzeń o udział osób trzecich w zdarzeniu.
Turyści uwielbiają uwieczniać chwilę na szczycie
Drabina to obowiązkowy punkt wspinaczki podczas wyprawy. Oczywiście, jest to atrakcja dla tych, którzy nie boją się wysokości, szukają adrenaliny i pragną "dosięgnąć nieba" w trakcie wspinaczki. Ta wspaniała konstrukcja ciągnąca się nad wąwozem Grosser Donnerkogel stanowi integralną część jednej z ferrat w austriackich Alpach. Cała trasa na szczyt składa się z czterech etapów, a drabinę określa się jako "najwyższy zastrzyk adrenaliny".
Trasa jest oceniana jako umiarkowanie trudna i nie jest zalecana dla początkujących. Via ferraty to zabezpieczone linkami, drabinkami i schodkami "żelazne ścieżki", które umożliwiają ambitniejszym turystom wspinaczkę w bezpieczny sposób przy użyciu specjalnych uprzęży asekuracyjnych. Mimo że, by dotrzeć na szczyt, trzeba pokonać wymagającą trasę, to miejsce pozostaje popularne wśród turystów, którzy chętnie dzielą się zdjęciami na platformach społecznościowych.