Tragedia na Sokolicy w Dolinie Będkowskiej
Nie żyje 50-letni mężczyzna, który wspinał się na słynnej Sokolicy w Dolinie Będkowskiej.
Do tragedii doszło w niedzielę wieczorem. Podczas wspinaczki na skałkach w Dolinie Będkowskiej pod Krakowem 50-letni mężczyzna runął z wysokości ok. 100 m. Upadek był z okolic punktu widokowego na skale.
Wezwani na miejsce ratownicy Jurajskiej Grupy GOPR dotarli do poszkodowanego, który leżał na zboczu, ok. 25 metrów powyżej pola namiotowego. Niestety, mężczyzna zginął na miejscu. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku.
Sokolica to najwyższa ściana na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, miejsce doskonale znane wspinaczom w całej Polsce. Na szczyt prowadzi wiele dróg wspinaczkowych. U podnóża Sokolicy znajduje się restauracja, pole namiotowe i gospodarstwo agroturystyczne, Brandysówka - baza polskich wspinaczy skałkowych.
fot. Jerzy Opioła
