Tatry Słowackie: niedźwiedź zaatakował biegacza w Małej Fatrze
Niedźwiedzie nadzwyczaj licznie w tym roku pozwalają się zaobserwować w Tatrach, zarówno po polskiej, jak i słowackiej stronie. Tym razem spotkanie drapieżnika z człowiekiem zakończyło się wyjątkowo dramatycznie.
Wczoraj w godzinach popołudniowych Horská záchranná služba otrzymała zgłoszenie z prośbą o pomoc 38-letniemu Słowakowi, który został zaatakowany przez niedźwiedzia. Mężczyzna biegał żółtym szlakiem w okolicach Jaworzyny Walczańskiej w zachodniej części Małej Fatry, kiedy napadł go drapieżnik.
Według informacji podanych przez ratowników HZS niedźwiedź rzucił się na biegacza trzy razy. Najpierw zaatakował jego twarz i głowę, potem jeszcze dwukrotnie podszedł do leżącego mężczyzny i pogryzł prawie całe jego ciało: ręce, nogi i tułów.
Ratownicy z Horskiej záchrannej služby udzielili biegaczowi pierwszej pomocy na miejscu, a potem przetransportowali go do miejscowości Valča, gdzie został przekazany załodze karetki pogotowia. Na razie nie jest znany stan poszkodowanego biegacza.
To już drugi zanotowany w tym roku atak niedźwiedzia na człowieka w Tatrach Słowackich. W czerwcu drapieżnik rzucił się na nagrywającego go fotografa, powalił na ziemię i dotkliwie go pogryzł. Mężczyzna doznał wielu ran, na szczęście jednak niezagrażających życiu, i o własnych siłach zszedł z gór.
Źródło: Horska záchranna služba