PŚ w Edynburgu: siostry Kałuckie znów nie zawiodły!
Rozgrywany w miniony weekend w Edynburgu Puchar Świata w prowadzeniu i na czas przyniósł kolejne sukcesy naszych zawodniczek. W finale sprintów spotkały się bliźniaczki Aleksandra i Natalia Kałuckie, a lepsza tym razem okazała się Ola, która stanęła na najwyższym stopniu podium.
Liczyliśmy na medale naszych zawodników w Edynburgu i nie zawiedliśmy się. Polska reprezentacja wraca z zawodów z dwoma medalami: złotym Aleksandry Kałuckiej i srebrem jej siostry Natalii. Siostrzany finałowy pojedynek był ich pierwszym wspólnym tak ważnym finałem.
Od początku wszystkie cztery nasze zawodniczki radziły sobie znakomicie. Kwalifikacje wygrała Natalia Kałucka z czasem 7 sekund, a Aleksandra zajęła 3. miejsce (7,06 s). Dopiero w ćwierćfinale odpadły Anna Brożek i Patrycja Chudziak, która przegrała rywalizację z późniejszą zwyciężczynią Olą Kałucką. Siostry Kałuckie trafiły do dwóch różnych półfinałów, więc polski finał stał się faktem. Właściwie poślizg przesądził o miejscach na podium – Natalia spadła na starcie, a Aleksandra wspięła się po złoto już w pojedynkę i zakończyła bieg z czasem 7,47 s. Jest to jej pierwszy złoty medal Pucharu Świata.
Niestety w konkurencji męskiej na czas nie mieliśmy już specjalnie powodów do radości – Marcin Dzieński, nasz wicemistrz Europy z Monachium, zakończył zawody na ostatnim, 37. miejscu, dwukrotnie falstartując. Drugi nasz zawodnik, Hubert Przytuła, zajął 23. miejsce i również nie przeszedł kwalifikacji. Zawody zwyciężył znakomity 16-latek Samuel Watson ze Stanów Zjednoczonych i zgarnął pierwsze w historii pucharowe złoto dla swojego kraju w konkurencji na czas.
W konkurencji prowadzenie startował tylko jeden Polak, Jakub Ziętek, który uplasował się na 49. miejscu.
Po sensacyjnym zwycięstwie młodej Japonki Ai Mori, która wróciła do wspinanie po trzyletniej przerwie, nad niepokonaną do tego czasu Słowenką Janją Garnbret w Pucharze Świata w Koprze w zeszłym tygodniu, finał kobiet w prowadzeniu zapowiadał się niezwykle interesująco. I taki też był – Ai Mori potwierdziła swoją znakomitą dyspozycję, ponownie pokonując Garnbret. Wśród mężczyzn w tej konkurencji triumfował Amerykanim Jesse Grupper przed zwycięzcą z Kopru Luką Potocarem.
Podium kobiet w konkurencji na czas:
- Aleksandra Kałucka, Polska
- Natalia Kałucka, Polska
- Emma Hunt, Stany Zjednoczone
Podium mężczyzn w konkurencji na czas:
- Samuel Watson, Stany Zjednoczone
- Jinbao Long, Chiny
- Erik Noya Cardona, Hiszpania
Podium kobiet w konkurencji prowadzenie:
- Ai Mori, Japonia
- Janja Garnbret, Słowenia
- Chaehyun Seo, Korea Południowa
Podium mężczyzn w konkurencji prowadzenie:
- Jesse Grupper, Stany Zjednoczone
- Luka Potocar, Słowenia
- Toby Roberts, Wielka Brytania
Pucharowa seria przeniesie się 24-26 września do Dżakarty w Indonezji, gdzie odbędą się kolejne zawody w konkurencjach prowadzenie i na czas.
Źródło: International Federation of Sport Climbing