Transport ciała turysty w Tatrach
Źródło: Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe facebook

Kolejny tragiczny weekend w Tatrach. Zginęło pięć osób

Śmiertelny wypadek turysty na Orlej Perci, o którym pisaliśmy w piątek, był niestety dopiero początkiem kolejnej czarnej serii w Tatrach, zarówno polskich, jak i słowackich. W piątek zginęły jeszcze dwie osoby, a w sobotę jedna po słowackiej stronie Tatr, w niedzielę natomiast odnaleziono ciało mężczyzny poniżej Mięguszowieckiej Przełęczy pod Chłopkiem.

W piątek w godzinach popołudniowych ratownicy Horskiej záchrannej služby zostali poproszeni o pomoc dla 58-letniego słowackiego turysty, który poślizgnął się podczas schodzenia z Kieżmarskiego Szczytu i spadł stromym zboczem w kierunku Doliny Skalistej. Jego koledzy stracili z nim kontakt wzrokowy. Na miejsce wypadku wysłano śmigłowiec. Ze względu na niekorzystne warunki pogodowe i słabą widoczność, ratownicy zostali wysadzeni z pokładu śmigłowca i rozpoczęli poszukiwania turysty pieszo. Zaklinowane ciało zostało znalezione w żlebie opadającym w stronę doliny. Niestety podczas upadku mężczyzna doznał śmiertelnych obrażeń.

Jeszcze w trakcie trwania akcji ratunkowej na Kieżmarskim Szczycie nadeszła informacja, że jedna osoba spadła z rejonu turni Kogutek w stronę Chaty pod Rysami. Tam również został zadysponowany śmigłowiec, który ze względu na słabą widoczność nie mógł zbliżyć się do ofiary wypadku. Ratownicy HZS zostali wysadzeni w rejonie Żabich Stawów Mięguszowieckich, skąd pieszo dotarli do rannego turysty. Na miejscu udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy medycznej, a następnie przenieśli go do Chaty pod Rysami. Niestety tam stan zdrowia poszkodowanego się pogorszył, a resuscytacja krążeniowo-oddechowa nie przyniosła rezultatu. Mężczyzna zmarł.

W sobotę nadeszły kolejne tragiczne wieści z Tatr Słowackich. Na linię alarmową Horskiej záchrannej služby przyszło zgłoszenie z prośbą o pomoc 36-letniemu mężczyźnie, który podczas schodzenia z Bystrej Ławki nagle stracił przytomność. Zanim na miejsce przyleciał śmigłowiec ratunkowy, mężczyzna był reanimowany przez świadków zdarzenia zgodnie z instrukcjami operatora pogotowia. Akcję reanimacyjną przejął lekarz i ratownicy, którzy dotarli na miejsce śmigłowcem. Mimo ogromnych wysiłków, mężczyzny nie udało się uratować.

W sobotę w godzinach wieczornych Centrala TOPR otrzymała zgłoszenie od rodziny o braku kontaktu z jednym z jej członków, mimo że jego telefon był ciągle aktywny. Mężczyzna w piątek udał się do Morskiego Oka. Zgłaszający zasugerowali, że turysta mógł udać się na samotną wycieczkę w rejon Przełęczy Pod Chłopkiem oraz Mięguszowieckiego Szczytu Czarnego.

Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia do Morskiego Oka udała się 6-osobowa grupa ratowników wyposażona w drony oraz urządzenie do poszukiwania telefonów komórkowych. Przed godziną 22.00 ratownicy znajdujący się w Mięguszowieckim Kotle natrafili na plecak, a następnie na ciało poszukiwanego turysty. Przyczyną śmierci mężczyzny był upadek z dużej wysokości. Ponieważ noc i trudny teren, w jakim znajdowało się ciało, uniemożliwiły natychmiastową akcję, odbyła się ona w niedzielę rano. Tuż po godzinie 8.00 na pokładzie śmigłowca przybyło 6 ratowników, którzy w noszach przy użyciu lin opuścili ciało turysty w bardziej dogodne miejsce, a następnie śmigłowcem przetransportowali je na lądowisko w Zakopanem i przekazali policji.

TOPR nieustannie apeluje o rozwagę przy planowaniu górskich wycieczek i zachęca do rezygnacji z samotnych wyjść, szczególnie wtedy, kiedy w Tatrach panują trudne warunki turystyczne. Takie właśnie warunki panują teraz w wysokich partiach Tatr, szczególnie po stronie północnej. W niektórych miejscach zalega warstwa twardego i zlodowaciałego śniegu, a upadek w takim miejscu może zakończyć się tragicznie.

Źródło: TOPR, HZS

Udostępnij
Przeczytaj więcej interesujących artykułówRatownicy GOPR na szkoleniu z ratownictwa w rwących rzekach górskich 18 maj 2022
Sylwia Pachota-Rura
Ratownicy GOPR szkolili się z ratownictwa w rwących rzekach górskichKilka dni temu w Szczawnicy na terenie działania Grupy Podhalańskiej GOPR odbył się centralny kurs ratownictwa na rzekach górskich.
Kozice w Tatrach 7 listopad 2022
Lilianna Błazenek
Kozice w Tatrach policzone – jest ich więcej niż w zeszłym roku21 października Tatrzański Park Narodowy wraz ze swoim słowackim odpowiednikiem zorganizowali jesienne liczenie kozic w Tatrach, w tym roku...
Geoportal TATRY 1 sierpień 2022
Sylwia Pachota-Rura
Geoportal TATRY ze zdjęciami 3D i lotniczymi oraz zbiorowisk roślinnychTatrzański Park Narodowy uzupełnił swój geoportal o kolejną porcję danych. Serwis rozbudowano o możliwość przeglądania szczegółowych...
Zamknięty szlak na Małą Świstówkę 13 wrzesień 2022
Sylwia Pachota-Rura
Zamknięty szlak na Małą ŚwistówkęTatranský národný park poinformował o tymczasowym zamknięciu niebieskiego szlaku ze Startu na Małą Świstówkę w słowackich Tatrach...
Pożar Gorczańskiej Chaty 30 październik 2022
Sylwia Pachota-Rura
Spłonęło schronisko w Ochotnicy Górnej29 października, w wyniku pożaru spaleniu uległa Gorczańska Chata w Ochotnicy Górnej. Pożar został zaobserwowany na dachu około godziny 21.
Widok na góry Tatry 16 listopad 2022
Marcin Kijowski
Ważne informacje dla jadących w Tatry i na PodhaleSame dobre informacje napływają do nas spod Tatr. Jest taniej, bez tłoku i szybciej… I tak będzie aż do świąt, gdzie wszystko wróci do...

Serwis outdooroweabc.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może lepiej działać. Dowiedz się więcej o polityce prywatności w naszym serwisie.

Niniejsza polityka prywatności Serwisu Internetowego ma charakter informacyjny, co oznacza, że nie jest ona źródłem obowiązków dla Usługobiorców Serwisu Internetowego. Polityka prywatności zawiera przede wszystkim zasady dotyczące przetwarzania danych osobowych przez Administratora w Serwisie Internetowym oraz prawa osób, których dane dotyczą, a także informacje w zakresie stosowania w Serwisie Internetowym plików cookies oraz narzędzi analitycznych.

Akceptuje