Team składający się wyłącznie z czarnoskórych wspinaczy zdobywa Everest
W czwartek rano 12 maja na szczycie Mount Everest świętowało siedmiu wspinaczy i ośmiu nepalskich przewodników z wyprawy Full Circle Everest. Ich udana wspinaczka otwiera nowy rozdział w 60-letniej historii wspinania na najwyższy szczyt świata. Full Circle to pierwsza wyprawa złożona w całości z czarnoskórych alpinistów.
Ekspedycja Full Circle Everest składała się z dziewięciorga wspinaczy, dwóch kobiet i siedmiu mężczyzn. Prowadzona była przez Philipa Hendersona z Kalifornii, który sam się nie wspinał, lecz kierował wspinaczką z bazy. Wśród uczestników wyprawy byli również: Manoah Ainuu z Bozeman w stanie Montana, kenijski wspinacz James Kagambi, Rosemary Saal z Seattle, Desmond „Dom” Mullins z Nowego Jorku, Abby Dione z Fort Lauderdale na Florydzie, Eddie Taylor z Boulder, Kolorado i Thomas Moore z Denver. Dziewiąty członek zespołu, Fred Campbell z Seattle w stanie Waszyngton, zawrócił przed osiągnięciem szczytu.
Grupa wpadła na pomysł zdobycia Everestu, zanim pandemia zamknęła górę w 2020 roku.
- Jesteśmy wspinaczami, jesteśmy ludźmi, którzy lubią przebywać na zewnątrz, a tak się po prostu składa, że jesteśmy czarni – powiedział Henderson. - Wiemy również, że reprezentujemy nasze społeczności.
Według informacji na stronie internetowej ekspedycji, tegoroczna wspinaczka była w dużej mierze zainspirowana kolorem skóry alpinistów i związanymi z nim ograniczeniami. Od pierwszego zdobycia Everestu w 1953 roku ten wyczyn został powtórzony około 6000 razy, a w tym zaledwie dziesięciu czarnoskórych wspinaczy stanęło na szczycie „góry gór” przed wyprawą Full Circle.
Celem grupy było rzucenie światła na bariery, które wciąż ograniczają społeczności czarnoskórych w zakresie dostępu do aktywności na zewnątrz. Jak podają, Full Circle Everest chce również „zainspirować następne pokolenie entuzjastów outdooru, nauczycieli, liderów i kolorowych alpinistów do dalszego zdobywania swoich osobistych szczytów”.
Źródło: fullcircleeverest.com, Outside Magazine