46-latek, który zginął tragicznie w Tatrach Wysokich, to dyrektor warszawskiego liceum Marcin Konrad Jaroszewski
Docierają do nas smutne szczegóły dotyczące piątkowego śmiertelnego wypadku w Tatrach Słowackich. 46-latek, który zginął po upadku z dużej wysokości, to dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Warszawie — Marcin Konrad Jaroszewski.
W piątek 5 sierpnia polska turystka zgłosiła Horskiej záchrannej službie wypadek swojego partnera. Para schodziła po eksponowanym terenie bez zabezpieczenia w Dolinie Wielickiej w rejonie Ponad Ogród Turni, gdy nagle 46-latek poślizgnął się i spadł około 50 metrów pionową ścianą. Niestety, zginął na miejscu.
Jak się okazało, ofiarą tragicznego wypadku jest dyrektor warszawskiego XXX Liceum Ogólnokształcącego — Marcin Konrad Jaroszewski. „Dotarła do nas dramatyczna wiadomość o śmierci dyrektora. To czas wakacji, ale przygotowujemy wsparcie psychologiczne dla uczniów i nauczycieli. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci." — powiedziała „Super Expressowi" wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.
Jak czytamy na stronie internetowej szkoły, dyrektor Jaroszewski był wyjątkowym pedagogiem oraz wielkim pasjonatem gór. Ostatni wpis, który zamieścił 25 lipca na Twitterze, sugerował nie tylko jego wysokogórską pasję, ale również sprzeciw wobec obecnej sytuacji politycznej w kraju: „Z Himalajów kłamstwa, hipokryzji i bezprawia przeniosłem się na jakiś czas w Tatry. Po rocznej dawce adrenaliny od @pisorgpl potrzebuję wyciszenia na ścianach Gerlacha.”
Składamy wyrazy współczucia wszystkim bliskim tragicznie zmarłego Dyrektora.
Źródło: sniadek.edu.pl, se.pl, Twitter