XIII Memoriał Andrzeja Skwirczyńskiego
Już po raz trzynasty 11 czerwca (lub w razie złej pogody 12 czerwca) odbędzie się w Dolinie Będkowskiej Memoriał Andrzeja Skwirczyńskiego organizowany przez Klub Wysokogórski Kraków, największy i jeden z najprężniej działających klubów wysokogórskich w Polsce.
Memoriał Andrzeja Skwirczyńskiego to amatorskie zawody wspinaczkowe upamiętniające zmarłego w 2009 roku znanego wspinacza i grotołaza, człowieka z ogromną charyzmą.
Andrzej Skwirczyński z wykształcenia był geologiem, pracował na wydziale Inżynierii Materiałowej i Ceramiki na Akademii Górniczo-Hutniczej. Był członkiem Klubu Wysokogórskiego Kraków, który swoją przygodę ze wspinaniem rozpoczął w latach 60. XX wieku. Równie mocno jak wspinaczka, fascynowało go taternictwo jaskiniowe. Eksplorował jaskinie nie tylko w polskich Tatrach (Wielka Śnieżna, Bandzioch Kominiarski, Miętusia Wyżnia), ale także m.in. w Pirenejach (Gouffre Pierre St. Martin), Alpach Julijskich (Triglavska Brezna), czy Alpach Salzburskich (Lamprechtsofen).
W 1974 roku Andrzej Skwierczyński wraz z grupą pracowników AGH utworzyli Oddział Krakowski Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk o Ziemi. Działania Towarzystwa zaowocowały organizacją ważnych wypraw naukowo-alpinistycznych, m.in. w Andy oraz do Turcji i Syrii.
W latach 90. Andrzej Skwirczyński zajął się w skałkach podkrakowskich pracami udostępniającymi nowe trasy, pozornie bez potencjału wspinaczkowego. Dzięki tym pracom odsłonięto m.in. „Zaklęty Mur” (obecnie Mur Skwirczyńskiego) z licznymi drogami wspinaczkowymi.
Jak zapewniają organizatorzy wydarzenia, „Ten memoriał jest nieco inny – realizujemy go właściwie cały sezon wspinaczkowy, a zawody są jedynie jego zwieńczeniem, częścią oficjalną. Świętujemy ideę, która przyświecała Andrzejowi w jego syzyfowej pracy przygotowania i ekipowania łatwych dróg, wspinając się na nich.”
Według zasad zawodów, dwuosobowe zespoły mają za zadanie zdobycie jak najlepszego wyniku wspinając się w ciągu ok. 7 godzin po drogach z otrzymanej wcześniej listy. Przejścia punktuje się w zależności od trudności, długości, lokalizacji dróg, a także stylu ich pokonania. Dla odważnych przewidziano również wariant Ultra, czyli 24-godzinną wspinaczkę.
Wszystkim zawodnikom życzymy sukcesów i oczywiście dobrej zabawy!
Źródło: Klub Wysokogórski Kraków