Tragedia w Dolomitach: lawina zabiła 6 wspinaczy, 19 nadal poszukiwanych
Co najmniej sześć osób nie żyje, dziewięć jest rannych a dziewiętnaście zaginionych po zejściu potężnej lawiny skalnej, którą spowodowało oderwanie się fragmentu lodowca we włoskich Dolomitach w masywie Marmolada. Ranni, w tym dwie osoby w stanie krytycznym, zostali zabrani do szpitali w pobliskich miastach Belluno, Treviso, Trento i Bolzano.
Jak poinformowała alpejska jednostka ratownicza, ogromna masa lodu oderwała się w pobliżu Punta Rocca, na trasie, którą zwykle wędrowcy i wspinacze docierają na szczyt.
Po niedzielnym zejściu skalno-lodowej lawiny nadal trwa akcja ratownicza, w którą zaangażowane są helikoptery, drony i psy ratownicze. Warunki pogodowe są dobre, ale niestety istnieje niebezpieczeństwo wystąpienia kolejnych osunięć.
Nie do końca wiadomo, co spowodowało zejście lawiny. Najbardziej prawdopodobną przyczyną jest panująca w tym rejonie od wielu dni wysoka temperatura, która mogła spowodować topnienie lodowca i oderwanie się jego fragmentu zwanego serakiem. W ostatnim czasie temperatury na szczycie lodowca sięgały 10°C, co jest zjawiskiem całkowicie anormalnym.
Reinhold Messner, wybitny włoski alpinista, powiedział gazecie La Republica, że lodowiec cofa się od kilku lat z powodu globalnego ocieplenia. Zauważył, że zostało już bardzo niewiele lodu. Lodowce czasami zapadają się „z powodu grawitacji”, ale stwierdził, że przyczyną cofania się lodowca „jest globalne ciepło, które powoduje topnienie lodowców”.
Marmolada to najwyższy masyw Dolomitów (3343 m n.p.m.). Północna część masywu to strome zbocze, pokryte rozległym, z dala widocznym lodowcem Ghiacciaio della Marmolada, który jest jedynym dużym lodowcem w Dolomitach.
Źródło: BBC