Test butów The North Face Summit Cayesh Futurelight
Pomysł, by testować zimowe buty późnym latem na pierwszy rzut ok wydawał się nieco karkołomny, ale… nie w Tatrach. Na Świnicy było mocno biało, co zdaje się najbardziej ucieszyło moje nowe buty, The North Face Summit Cayesh Futurelight.
Summit Cayesh Futurelight to zdecydowanie nie są letnie buty, dlatego z pewnym ożywieniem przeglądałem zdjęcia z górnej części doliny Suchej Wody Gąsienicowej. Była nadzieja, że może tego zimowego lata, jeszcze przed sezonem, założę nawet raki, do czego Summit Cayesh Futurelight już na pierwszy rzut ok zdawały się być stworzone. A Propos wyglądu, buty robią wrażenie już po otwarciu pudełka. Mocno czarne, z gustownie dopasowanymi elementami w postaci czerwonego zamka i częściowo zielonej podeszwy. To wszystko zdobi duży dość duży, ale wcale nie przeszkadzający logotyp producenta. Mnie się podoba, ale wiadomo - rzecz gustu.
Gdy wyszliśmy na Kasprowy Wierch, o pięknych widokach zaśnieżonej Świnicy można było tylko pomarzyć. Zawieje, zamiecie, widoczność na 5 metrów. Dobra, idziemy. Tym bardziej, że to “idziemy” odbywało się już w nowiutkich The North Face Summit Cayesh Futurelight. Co mi tam zawieja!
The North Face Summit Cayesh Futurelight na Beskidzie
To dość wyjątkowe buty pod raki półautomatyczne. Cholewka buta jest niska, za to zintegrowany stuptut zapewnia izolację przed zimnem i wodą. Ciekawy pomysł, a w tych warunkach bardzo pozytywnie zaskakujący. Do tej pory nie byłem fanem takich rozwiązań. Buty idealne pod zastosowanie wiosenne lub… letnie jaki dziś, gdy w wyższych partiach zalega jeszcze spora warstwa śniegu. Sprawdzą się też w Alpach, choć o tym dopiero się przekonam.
Idziemy, a właściwie brniemy w śniegu po połowę łydki. Nie wiem w sumie dokąd, bo nic nie widać, ale jesteśmy chyba gdzieś na Beskidzie. Buty są zaskakująco lekkie - jeden waży zaledwie 594 gramy - co cieszy w takim śniegu. Jest wygodnie, nie tylko ze względu na jego lekkość oraz przyjemną sztywność lecz również za dobre spasowanie. Odpowiada za to system BOA - fajne rozwiązanie rodem z butów kolarskich, chyba.
Produktów z membraną Futurelight nie miałem okazji używać, jednak jestem pozytywnie zaskoczony. But dobrze oddycha, co ma znaczenie przy długotrwałym wysiłku - jak w wyprawie na Świnicę - oraz w cieplejsze dni, zarazem jest chroniony przed wilgocią. Ze śniegiem walczyliśmy prawie… 2 godziny, śnieg nie dał rady membranie Futurelight.
Odwrót, ale z fasonem
Buty dają swobodę poruszania się; są sztywne, co gwarantuje precyzję i wsparcie, gdy stajemy na małych stopniach. Raki - przynajmniej te moje - pasują do butów jak ulał i wydaje mi się, że i inne modele nie będą miały z tym żadnego problemu. Buty są sztywne oraz mają odpowiedniej wielkości rant, który bez problemu pozwoli dopasować raki, co nie w każdych butach jest oczywiste.
Myślę, że buty znajdą zastosowanie do turystyki lodowcowej, tak zimą jak wiosną, gdy trzeba dostać się pod ścianę, a jednak zalegają jeszcze spore ilości śniegu. Ze względu na niską cholewkę buty są świetne do szybkiego przemieszczania się w trudnym terenie. Tego typu produkt stanowi uzupełnienie luki między ciepłym butem pod raki automatyczne a lekkim butem podejściowym. Idealnie wpisuje się w okres przejściowy, gdy występuje śnieg, ale temperatury nie wymagają stosowania ciepłego i cięższego obuwia.
Dobra, wracamy. Na Liliowej - to chyba była ta przełęcz? - próbowaliśmy wprawdzie rozbić pierwszy obóz*, ale po dwóch godzinach mocowania się z namiotem zarządziliśmy odwrót. Jeszcze tu wrócimy!
Detale techniczne The North Face Summit Cayesh Futurelight™
- Przeznaczenie: turystyka wysokogórska i wspinaczka
- oddychająca cholewka z odpornej na ścieranie tkaniny Spectra
- but wewnętrzny o fasonie Low i niskim profilu
- zapinane na zamek błyskawiczny ochronne stuptuty posiadają oddychającą i wodoodporną membranę FUTURELIGHT™miękki, wyściełany język
- system dopasowania Boa® z trzema paskami
- wodoodporny zamek błyskawiczny
- mocowania na pięcie kompatybilne z rakami półautomatycznymi
- wkładka usztywniająca z włókna węglowego
- podeszwa Vibram® ma strategicznie rozmieszczone wypustki, które zapewniają maksymalną trakcję i stabilność.
- waga: 593 g (1/2 pary w rozm. 38)
- cholewka: Połączenie Spectra®, Cordura® Dyneema®
- Membrana: FUTURELIGHT™
- Podeszwa: Vibram® Litebase Mont Rubber
*to tylko taki zwrot retoryczny. Na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, poza wyznaczonymi obszarami, obozować nie wolno. Nawet podczas prób zdobywania Świnicy…
Więcej o butach znajdziesz pod linkiem Buty THE NORTH FACE SUMMIT CAYESH FUTURELIGHT™ zobacz też serie butów THE NORTH FACE SUMMIT FUTURELIGHT